Po pierwszych chwilach radości związanych z usłyszeniem wyczekiwanej nowiny: „jest pani w ciąży”, nastaje chwila refleksji i zaczynają się pytania. Przede wszystkim o to, jak to będzie. Ale pojawiają się także pytania o źródło dochodu po urodzeniu dziecka. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy nie jest się zatrudnioną na umowę o pracę. Czy można jeszcze znaleźć pracę, będąc w ciąży? Czy zatrudnienie kobiety w ciąży jest legalne? Co ma do tego ZUS? Na te i inne pytania, odpowiadam w niniejszym artykule.
Czy można zatrudnić kobietę w ciąży?
W polskim prawie nie ma żadnego przepisu, który zabraniałby zatrudnić kobietę w ciąży. Jednakże trzeba mieć na uwadze, że od jakiegoś czasu słychać pogłoski o rewolucji, jaką szykuje ZUS w tym zakresie.
Jak twierdzi ZUS, w polskim prawie mamy lukę, która pozwala na zawieranie fikcyjnych umów o pracę czy zatrudnianie się w trakcie ciąży. Wszystko po to, aby otrzymać zasiłek macierzyński po urodzeniu dziecka i tym samym na minimum rok zapewnić sobie stałe źródło dochodu.
Jednakże na dzień publikacji artykułu, wszystko zostaje „po staremu”, a więc nie ma żadnych nowych przepisów, regulujących tę kwestię. Zatrudnienie kobiety w ciąży jest legalne. Przyszła mama może podpisać umowę o pracę i się jej podjąć.
Gdy rozważasz podjęcie nowej pracy w ciąży, zapoznaj się także z prawami przysługującymi Ci w przypadku różnych form umów:
Przy podpisywaniu umowy w ciąży należy mieć jednak na uwadze tzw. pozorność umowy o pracę. Co to znaczy?
Co to jest pozorność umowy o pracę?
Jak powiedział Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 kwietnia 2019 r. (sygn. akt I UK 44/18):
Umowa o pracę jest zawarta dla pozoru i nie może w związku z tym stanowić tytułu do objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba określona jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, czyli gdy strony z góry zakładają, że nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wypełniających treść stosunku pracy.
Zgodnie z przytoczonym wyrokiem, z pozornością umowy o pracę, będziemy mieli do czynienia, kiedy kobieta podpisze umowę o pracę w trakcie ciąży z pracodawcą, który faktycznie nie będzie ani potrzebować pracownika, ani też nie będzie w żaden sposób korzystać z pracy wykonywanej przez ciężarną. Sama ciężarna w rzeczywistości w ogóle nie będzie świadczyć żadnej pracy. Lub – co gorsza nie będzie w ogóle zdolna do jej podjęcia.
Takie stanowisko potwierdza kolejne orzeczenie, tym razem Sądu Apelacyjnego z dnia 10 lutego 2016 r. (sygn.akt III AUa 859/15):
Trzeba bowiem zauważyć, że sam fakt zwarcia umowy o pracę przez kobietę w ciąży w celu uzyskania nawet w niedalekiej przyszłości świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie świadczy ani o zamiarze obejścia prawa ani o naruszeniu zasad współżycia społecznego.
Fakt pozostawania w ciąży w kontekście pozorności umowy może mieć znaczenie jedynie wtedy, gdyby ciąża w momencie zawarcia umowy o pracę w sposób oczywisty wykluczałaby możliwość świadczenia pracy przez pracownicę.
Co więc w sytuacji, kiedy jednak dojdzie do zawarcia fikcyjnej umowy o pracę?
Z jakimi konsekwencjami może wiązać się pozorna umowa o pracę z kobietą w ciąży?
Najważniejszą konsekwencją związaną z zawarciem pozornej umowy o pracę, jest to, że umowa pozorna zostanie uznana za nieważną, czyli nie będzie mogła wywoływać skutków prawnych.
Wiąże się to także z wyrejestrowaniem pracownicy z ZUS, a w sytuacji, jeżeli pobrała jakiekolwiek świadczenia – również z ich zwrotem wraz z odsetkami.
Jednakże wiemy, że ZUS często wydaje decyzje krzywdzące w stosunku do osób, które uczciwie zawierają umowy i uczciwie pobierają zasiłki. Co więc w takiej sytuacji?
Co można zrobić, jeśli ZUS uznał, że umowa była pozorna?
W sytuacji, kiedy ZUS uzna, że zawarta w czasie ciąży umowa o pracę jest pozorna, należy złożyć odwołanie. Składa się je do sądu okręgowego, wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych za pośrednictwem jednostki organizacyjnej ZUS, która wydała decyzję. Co ważne — odwołanie składa się pisemnie w terminie miesiąca od dnia otrzymania decyzji ZUS.
Jak udowodnić, że umowa nie jest pozorna?
Przede wszystkim przedstawić dowody świadczące o wykonywaniu przez pracownicę pracy w trakcie ciąży, a także zdolności zdrowotnych do jej wykonywania. Prawo nie zabrania zatrudniania kobiet w ciąży, więc należy zadbać o udowodnienie, że umowa nie była pozorna.
Idąc dalej, pojawiają się jednak pytania, jak właściwie zawrzeć umowę o pracę w trakcie ciąży i kiedy można pójść na zwolnienie lekarskie?
Kiedy można iść na L4 w ciąży w nowej pracy?
Na podstawie powyższych orzeczeń sądowych, wiemy już, że nie wolno zawierać pozornej umowy o pracę. To oznacza, że jeżeli kobieta jest niezdolna do pracy, nie powinna podpisywać umowy o pracę, gdyż będzie to oznaczało po prostu obejście prawa.
Natomiast, jeżeli umowa została zawarta w dobrej wierze, to zgodnie z ustawą z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, prawo do zasiłku chorobowego kobieta w ciąży nabywa po upływie 30 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego. Do okresów ubezpieczenia chorobowego, wlicza się poprzednie okresy ubezpieczenia chorobowego, jeżeli przerwa między nimi nie przekroczyła 30 dni lub była spowodowana urlopem wychowawczym, urlopem bezpłatnym.
Przeczytaj także o kontroli ZUS w ciąży, gdy przebywasz na zwolnieniu lekarskim.
Zatrudnienie kobiety w ciąży — podsumowanie
Podsumowując powyższą analizę – nie ma żadnych prawnych przeciwwskazań, aby zatrudnić kobietę w ciąży na umowę o pracę. Oczywiście pod warunkiem, że jest ona zdolna do pracy i będzie faktycznie ją świadczyć, a pracodawca będzie korzystać z jej pracy. W przeciwnym razie umowa może zostać uznana za pozorną, co będzie wiązać się z konsekwencjami zarówno dla pracownicy, jak i pracodawcy. Niemniej jednak należy pamiętać, że ZUS może spróbować podważyć nawet prawidłowo zawartą umowę o pracę w trakcie ciąży. Wówczas będzie potrzebne odwołanie się od takiej decyzji i tym samym udowodnienie, że umowa o pracę nie została zawarta pozornie.
Zdaję sobie sprawę, że kwestie prawne dotyczące zatrudnienia w czasie ciąży oraz potencjalnej kontroli ZUS, są sprawą bardzo indywidualną. Jeżeli po lekturze niniejszego artykułu nadal masz wątpliwości i pytania – zapraszam do skorzystania z indywidualnej konsultacji prawnej, podczas której dokonam analizy Twojej sytuacji na podstawie przedstawionych dokumentów.