Planowane zmiany w zwolnieniach lekarskich.
Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej przygotowało projekt zmian zgodnie z którymi:
- chce zmienić długość okresu, w którym pracownik ma prawo przebywać na zwolnieniu lekarskim po ustaniu zatrudnienia (ubezpieczenia) do 91 dni;
- wprowadzić obligatoryjną 60-dniową przerwę pomiędzy zwolnieniami lekarskim – jeśli ubezpieczony wyczerpał 182 dni zwolnienia lekarskiego – przy czym nie będzie to dotyczyło stanu ciąży.
Jak to wygląda obecnie?
Zgodnie z obowiązujących stanem prawnym tj. ustawą z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2020 r. poz. 870, 2112 i 2320) zasiłek chorobowy przysługuje rownież osobie, która stała się niezdolna do pracy po ustawić tytułu do ubezpieczenia, jeżeli niezdolność do pracy trwała bez przerwy co najmniej 30 dni i powstała:
- nie później niż w ciągu 14 dni od ustania tytułu ubezpieczenia chorobowego;
- nie później niż w ciągu 3 miesięcy od ustania tytułu ubezpieczenia chorobowego – w razie choroby zakaźnej, której okres wylęgania jest dłuższy niż 14 dni, lub innej choroby, której objawy chorobowe ujawniają się po okresie dłuższym niż 14 dni od początku choroby.
A o co chodzi z przerwą 60-dniową pomiędzy zwolnieniami?
Obecny stan prawny również zakłada konieczną przerwę tj. 60 dni pomiędzy okresami zasiłkowy, ale spowodowanych tą samą chorobą. Projektowane zmiany nie zakładają rozróżnienia na tą samą jednostkę a inną. Sięgając do uzasadnienia projektowanych zmian nie mogę oprzeć się wrażeniu, że nie tędy droga. Wydaje się, iż Ministerstwo chcąc ukrócić nadużycia (co jest co do zasady słuszne) w zakresie przedłużających się zwolnień lekarskim powinien sięgnąć do narzędzi kontrolnych w tym zakresie a nie ograniczyć samą możliwość tak naprawdę chorowania. Projektowane zmiany przewidują nowe zasady zliczania okresów niezdolności do pracy do jednego okresu zasiłkowego. Będą do niego zaliczone zarówno okresy nieprzerwanej niezdolności do pracy, jak również okresy niezdolności do pracy, które zaistniały przed/po przerwie, jeżeli przerwa ta jest nie dłuższa niż 60 dni i jeżeli niezdolność ta nie występuje w okresie ciąży. Mogłabym napisać uff – bo przecież gro moich klientek jest w ciąży lub dopiero ją planuje ale zasiłek choroby przysługuje nie tylko w okresie ciąży.
Na przykładzie:
Pracownica przebywa na zwolnieniu lekarskim od psychiatry w związku z depresją poporodową 182 dni i po tym okresie wraca do pracy. Jeśli ponownie zachoruje np. na grypę po 30 dniach – nie będzie przysługiwał jej płatnych zasiłek chorobowy ale już po 60 dniach tak. Przykłady można mnożyć. Według danych GUS w I półroczu 2020 r. zgłoszono 24 040 osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy (porównując do lat ubiegłych to jest mało) – jeśli zmiany wejdą w szczególnych przypadkach tacy pracownicy czy tzw. osoby onkologiczne czy chorzy przewlekłe ale starający się łączyć pracę z chorobą, będą musieli ratować się urlopami bezpłatnymi czy po prostu będę tracić zatrudnienie.
Jaką naprawdę ochronę daje słynne obniżenie wymiaru czasu pracy np. do 7/8 przeczytaj TUTAJ
A co się nie zmieni?
Nie zmieni się długość okresu zasiłkowego przysługującego w okresie ubezpieczenia – wynosi on nadal co do zasady 182 dni (270 w przypadku niezdolności zaistniałej w okresie ciąży i w przypadku gruźlicy).
Inne planowane zmiany w zwolnieniach lekarskich – ogromnie ważne!
- “Dodatkowo, proponuje się przyznanie prawa do zasiłku macierzyńskiego osobom, które z przyczyn od siebie niezależnych (śmierć pracodawcy) utraciły prawo do ubezpieczenia chorobowego i urodziły dziecko po ustaniu tego ubezpieczenia. Propozycja ta wypełni obecną lukę prawną i zrównuje sytuację kobiet, które niejednokrotnie posiadają długi okres ubezpieczenia a ze względu na ustanie ubezpieczenia z przyczyn losowych (śmierć pracodawcy, ogłoszenie upadłości, likwidacja pracodawcy) pod względem prawa do zasiłku macierzyńskiego z osobami, które urodziły dziecko w czasie ubezpieczenia (nawet bardzo krótkiego).”
- Proponuje się także zmiany w zakresie ustalania podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego ubezpieczonemu niebędącemu pracownikiem oraz podstawy wymiaru świadczenia rehabilitacyjnego, zasiłku macierzyńskiego i zasiłku opiekuńczego. Zgodnie z zaproponowaną zmianą do ustalania ww. podstawy nie będzie stosować się zasady wyrażonej w art. 43 tj. że podstawy wymiaru zasiłku nie ustala się na nowo, jeżeli między okresami pobierania zasiłków zarówno tego samego rodzaju, jak i innego rodzaju nie było przerwy albo przerwa była krótsza niż 3 miesiące kalendarzowe.
Planowane wejście Ustawy w życie: z dniem 1 kwietnia 2021 r., z wyjątkiem art. 2, art. 3 pkt 4, 8, 10 i 11, art. 4 pkt 2–7, 9, 10 i 13, art. 6 pkt 1 i 2 oraz art. 9, które wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2022 r. Link do projektu: TUTAJ.
Do kobiet na działalności gospodarczej:
W pierwszym tygodniu marca planuję zorganizować bezpłatny webinar dotyczący powyższych zmian. Jeśli chcesz w nim uczestniczyć, wystarczy że TUTAJ zostawisz mi swój adres mailowy a ja poinformuję Cię o wydarzeniu. Rząd planuje o wiele więcej zmian skrajnie niekorzystnych dla kobiet szczególnie w okresie macierzyństwa – nie tylko w kwestii wyłączenia jak napisałam wyżej art. 43 ale również w przeliczeniu zasiłków, w momencie kiedy dochodzi do ich zmiany.
Kiedy ma wejść w życie zmiana ze wszystkie choroby będą kumulowane? Co jeżeli ktoś przebywa na zwolnieniu przed ta data tez mu się wszystko skumuluje czy trzeba zrobić przerwę przed wejściem w życie ustawy?
Kasia, super ważne i wartościowe treści! Gratuluję
A jak się sprawy dotyczące długości zwolnienia mają, gdy ktoś jest już teraz na zwolnieniu (nie jest to ciąża, ani gruźlica) i można zakładać, że będzie dłużej na zwolnieniu. Czy też objęłyby takiego człowieka te zmiany?
Pani Kasiu, jakiś chochlik wkradł się w artykuł i zupełnie niekształcił Pani przykład. Proszę usunąć ten komentarz jak tylko go Pani odczyta – to tylko techniczne sprawy.
Z pozdrowieniami i życzeniami zdrowia 🙂